Forum www.uprgliwice.fora.pl Strona Główna

 Szkoda, że LPR3 nie weszło do sejmu
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:31, 30 Paź 2007    Temat postu: Szkoda, że LPR3 nie weszło do sejmu

Endecja z katolicką prawicą i nami Liberałami powinna być istotną siłą w kraju Dmowskiego i Hallera. Nie sądzicie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TPJ




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:10, 31 Paź 2007    Temat postu:

O Dmowskim coś tam słyszałem, ale zbyt dobrze tego nie pamiętam. Jakiś narodowiec chyba. Nazwisko "Haller" nic mi nie mówi.

"Endecja" kojarzy mi się z narodową ("En-") demokracją ("-decja"). d***kracji nie znoszę, narodowcem nie jestem. Moje hasło brzmi: wolny rynek (i wolność) dla wszystkich, bez względu na narodowość.

Do katolików nic nie mam (bardzo szanuję ich wiarę; oczywiście mowa o tych prawdziwych katolikach, a nie o ludziach, którzy dla zachowania pozorów chadzają do kościołów).

Z UPR łączy mnie co następuje (i w tej właśnie kolejności):
1) chęć wprowadzenia w Polsce wolnego rynku
2) podobnie pojmowane pojęcia własności prywatnej i sprawiedliwości; chęć ochrony własności prywatnej (zarówno przed innymi ludźmi, jak i przed zakusami rządu; choć jako anarchokapitalista jestem zapewne daleko bardziej radykalny w tej ochronie, niż konserwatywni liberałowie)
3) niechęć do socjalizmu i chęć jego ograniczenia
4) chęć obrony wartości chrześcijańskich

LPR i PRz nie są zwolennikami wolnego rynku, czego niejednokrotnie dali przykłady. Nie mają szacunku dla własności prywatnej. Nie chcą likwidować socjalizmu. Dlaczego miałbym na nich zagłosować?

W tych wyborach nie głosowałem na UPR - bo nie mogłem na nią głosować. Gdybym zagłosował za UPR, zagłosowałbym równocześnie na LPR i na PRz, a tych ugrupowań nigdy w życiu bym nie poparł.

A to, jaką siłą powinna być mieszanka UPR-LPR-PRz, chyba wszyscy się przekonaliśmy. Nie powiem, aby mnie to dziwiło. Nie od dziś wiem, że elektoraty się nie sumują.

I żeby była jasność: nie chodzi mi tutaj o biadolenie, o "a nie mówiłem?", czy o krytykę autora tego tematu. Po prostu napisałem, dlaczego - jak sądzę - ludzie nie poparli tej dziwacznej koalicji. Ludzie popierają UPR z różnych powodów - i niekoniecznie taki alians wyjdzie partii na dobre.

A że nie było innego wyjścia (bo te podpisy w tak krótkim czasie), to już inna sprawa. Tak czy inaczej, te wybory UPR miała po prostu przegrane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszuscik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Knurów

PostWysłany: Śro 16:41, 31 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
W tych wyborach nie głosowałem na UPR - bo nie mogłem na nią głosować. Gdybym zagłosował za UPR, zagłosowałbym równocześnie na LPR i na PRz, a tych ugrupowań nigdy w życiu bym nie poparł.

Ale bzdura, głosując na UPR-owców oddałbyś głos na UPR-owców i nikogo innego!

Jeśli nie głosowałeś na UPR to pewnie na PO. Biednym człowiekiem musisz być skoro tak ulegasz mediom i socjalistom.

btw. w szkole bardzo niewiele mi mówiono o Dmowskim. A Haller nie kojarzy mi się ewidentnie z niczym! ;/
Lekcje historii wyglądają mizernie, nie mówiąc już o WOSie, na którym uczniowie mogli by podyskutować na tematy polityczne, przyszłością Polski.
Ale WOS jest tylko w 3. klasie LO i pewnie będą same "pierdoły" (aktualnie jestem w II klasie).

PS. sorry za offtopic ;D

edit: nigdy nie mów/pisz nigdy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:17, 07 Lis 2007    Temat postu: HISTORIA - najwiekszy problem naszego kraju

ok napiszę skrótowo i tak by inni też mogli skorzystać.
Ojciec dziś miał godzinę wychowawczą w LO (jest matematykiem) i "ucznie" nie wiedzieli zbyt dużo o 11.11.1918... Jako klasa 29 osobowa to w sumie jak sie zebrało do kupy wszystko co powiedzieli - jakiś sens to miało i wartość historyczną.

Żeby nie komplikować powiem streszczenie historii Dmowski&Haller w podobnym stylu - krótko i generalizując, wiec ktoś może sie nie zgadzać.
1. Dmowski - jeden z wyznawców doktryny "panslavizmu" badacz kultury, polityk, autor wielu książek.
O czym niewielu może wie, ale na konferencji Versalskiej Anglicy i Francuzi chcieli nas okroić o cały górny Śląsk, Opolszczyznę i w ogóle cały nasz cywilizacyjny zachód od czasów Piastów.
Dmowski jako autor wielu badań na temat kultury tamtych terenów, języka i obyczajów udowodnił im, że na 99%, że aż do linii Kołobrzeg, Gorzów Wlkp, Zielona góra, Brzeg(n. Odrą) i na południe do Moraw, te tereny etnicznie są Polskie(obecnie mamy dowody, że nawet dalej tak było), a ludność nawet obco-języczna to tak naprawdę zgermanizowani lub zczeszeni Polacy/Słowianie.
Oczywiście te publikacje dzięki Hitlerowcom i "Przychylności zachodu" zostały zapomniane w czasie II wojny a PRL, wrogi idei Endeckiej, je na siłę chował.

*Endecja Wielkopolska to w gruncie rzeczy konserwatywno-narodowy-liberalizm, do którego w trwodze uciekł w tych wyborach Roman Giertych. Ponieważ ludzie nie wiedzą czym poza krytykowaniem Niemców wsławił się Roman Dmowski łatwo przyszyć mu łatę fanatyka, antysemity i wariata (tak jak obecnie robią to JKM-owi).
[Endecja odłam ten, z którego wywodzi się dzisiejsze LPR to narodowi socjaliści w gruncie rzeczy, którzy z wolnym rynkiem niewiele mają wspólnego i jestem ciekawy na jak długo utrzyma się tam "liberalny trend" u steru po przegranych wyborach]

**Gdyby Roman Dmowski przekonał Anglików (bo Francuzi chcieli nam dać wszystko co chcieliśmy po tych kłótniach wersalskich - ponieważ chcieli osłabić Prusaków!) to zachodnia granica II RP byłaby niedaleko Wrocławia, za Kołobrzegiem a w rejonie Zielonej Góry niedaleko obecnej granicy... Oczywiście tych co nie chcieli się asymilować Roman Dmowski chciał przesiedlić z całym dobytkiem na zachód co się nie stało. A nasz kraj był tak wielonarodowy przed wojną że w kółko jakieś waśnie i bijatyki zdarzały się na wschodzie i zachodzie mimo, że tereny II RP to w 99% ziemia Rzeczypospolitej.
W latach 20tych Endecja była za likwidacją wielu przywilejów socjalnych wprowadzonych przez Piłsudskiego(dla zażegnania niepokojów społecznych czasów wojny polsko-bolszewickiej) i ograniczeniu poprawnej politycznie doktryny traktowania mniejszości narodowych narzuconej nam bezprawnie na konferencji Wersalskiej przez Anglików...

O tym sie nie pamięta, ale Anglia do której tak teraz jeżdżą Polacy była zawsze wroga wobec naszych racji. Najpierw wymusiła referencja w najgorszym okresie (1919-1921) przypadek, że wtedy akurat Bolszewicy nas najechali. A potem nie pozwoliła pozbyć się zgodnie z międzynarodowymi umowami nadmiaru mniejszości narodowych (czyli wysiedlić Niemców do Niemiec z Wielkopolski, Pomorza i Śląska.
Żeby być bardziej niepoprawnym politycznie to w czasach powstania 1831 na tych terenach to Niemców było tyle co kot napłakał. Zasiedlono ich na siłę w czasach "kochającego Polaków Unijną Miłością" Bismarcka Evil or Very Mad
[miesiąc temu o godzinie 0:25 na TVP1 był program o "mniejszości" Polskiej we Wrocławiu i Opolu w latach 1918-1945. Bardzo ciekawy i udowadniający, że Roman Dmowski miał rację]

2. Teraz podpunkt o gen. Hallerze
Zorganizował on we Francji w czasie I wojny światowej armię - złożoną głównie z polskich emigrantów z WLKP(wyjechali do Francji w latach 1831-1870) i z USA(emigracja z terenów Galicji 1848 i koniec XIX wieku). Była to armia bardzo zaawansowana technicznie dzięki układom z Francją i USA jednocześnie.
W 1918 roku liczyła ponad 50 000 świetnie wyszkolonych żołnierzy.
Gdy wybuchło powstanie wielkopolskie część armii z działami, czołgami i samolotami przedostała się do Wielkopolski przyczyniając się w 1919 roku do wielkiego wycofywania żołnierzy pruskich.

*Masa sprzętu setki czołgów i samolotów pozostały jednak we Francji ponieważ (znowu) Niemcy nie zgodzili się ich przepuścić, w 1920 roku Czesi nie puścili mimo, że daliśmy im bez referendum Zaolzie i część Moraw. Ostatecznie sprzęt ten był 2 lata transportowany statkami z Francji i lądem przez Węgry i Rumunie (?nie jestem pewien na 100%).

**Haller chciał solidnie zmiażdżyć Niemców pod koniec 1919 roku mając czołgi, samoloty i działa, ale zagrożenie Bolszewizmem i kłótnie Dmowskiego, Hallera z Piłsudskim spowodowały zaprzepaszczenie szans na ukaranie Niemców...
w 1920 roku w decydującym momencie bitwy z ZSRR Polska była 4 potęgą pancerną świat dzięki czołgom Hallera i 6 lotniczą także dzięki USA i Hallerowi. Bitwa Warszawska to był fuks taktyczny, natomiast Bitwa nad Niemnem w 1921 roku to było pełne wykorzystanie nowoczesnej techniki którą nam dali Francuzi i Amerykanie. Oczywiście w rejonie Niemnu i na Białorusi Armia Czerwona została zmasakrowana. A kierownictwo KC w ZSRR musiało się zgodzić na podpisanie pokoju z Polską.

Dziadek kiedyś przy szachach jak o polityce sobie gadaliśmy powiedział "gdyby nie Liga Narodów - Polacy by tak wp... swoim wrogom po I wojnie, że by bali się nawet nam podskoczyć w 1939". Tłumacząc to politycznie Zachód zawsze dbał o interes Niemiec i Rosji blokując sprawiedliwość dziejową nam!
W 1920 roku była okazja by rozwiązać wszystkie problemy na 100 lat w przód... Stworzyć kraj jakiego chce Korwin Mikke - bo do tego by doprowadziło działanie Endecji i Grabskiego (tego od reformy złotówki w 1924) ale to moje zdanie... To jest uproszczenie, ale skoro wiedza jest niewielka to muszę to uprościć by dotarło do pokolenia 1988-1990


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TPJ




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:50, 08 Lis 2007    Temat postu:

oszuscik napisał:
Ale bzdura, głosując na UPR-owców oddałbyś głos na UPR-owców i nikogo innego!


Poczytaj sobie ordynację wyborczą.

Wg niej (o ile dobrze ją rozumiem - ale myślę, że tak właśnie jest) w wyborach do Sejmu oddaje się głos nie tyle na konkretnego kandydata, ile na listę (wystawioną przez jakiś tam komitet wyborczy). Dokładniej wygląda to tak, że głosując np. na Kowalskiego z UPR, wystawionego na liście przez KW LPR, oddaję głos na tę właśnie listę (czyli na KW LPR) - ze wskazaniem, że pierwszeństo do uzyskania mandatu ma mieć właśnie Kowalski (który jest z UPR).

Załóżmy teraz, że w wyniku wyborów okaże się, że Kowalski dostał bardzo mało głosów, a zdecydowanie więcej dostał Nowak z LPR (Ligi Polskich Rodzin), z tej samej listy. Załóżmy dalej, że w skali kraju KW LPR udaje się przekroczyć próg wyborczy.

Jeśli oddałem głos na Kowalskiego, to on do Sejmu się (najprawdopodobniej) nie dostanie, bo dostał za mało głosów. Ale mój głos będzie się liczył dla listy KW LPR - i może się przyczynić do tego, że posłem zostanie Nowak. Którego oczywiście nie popierałem.

Efekt: chciałem poprzeć Kowalskiego z UPR, a pomogłem zostać posłem Nowakowi z LPR. I tego właśnie chciałem uniknąć w tych ostatnich wyborach.


adam-j napisał:
Endecja odłam ten, z którego wywodzi się dzisiejsze LPR to narodowi socjaliści w gruncie rzeczy, którzy z wolnym rynkiem niewiele mają wspólnego i jestem ciekawy na jak długo utrzyma się tam "liberalny trend" u steru po przegranych wyborach


Rozmawiałem niedawno z moją lubą na temat LPR i doszliśmy do wniosku, że ich prawicowość polega na tej "narodowości" (patriotyzm, etc.), bo to, że nie są oni wolnorynkowcami, jest oczywiste dla każdego myślącego człowieka.

Cóż, po tej rozmowie zdałem sobie sprawę z dwóch faktów. Po pierwsze niesłusznie odmawiałem LPR miana partii prawicowej - bo prawicowość to coś więcej, niż tylko wolny rynek. Po drugie - jakkolwiek bliżej mi do prawicy (od lewicy to się zdecydowanie odcinam), to jednak prawicowcem nie jestem, bo wszelkie myślenie etatystyczne (silne państwo) oraz patriotyczne (dla mnie narodowość nie ma znaczenia) jest mi obce.

adam-j napisał:
(...) nasz kraj był tak wielonarodowy przed wojną że w kółko jakieś waśnie i bijatyki zdarzały się na wschodzie i zachodzie mimo, że tereny II RP to w 99% ziemia Rzeczypospolitej.


Tak to napisałeś, że może z tego wynikać, iż nie wiadomo, o co tym mniejszościom wówczas chodziło, skoro to polskie ziemie... A problem polega na tym, że choć były to ziemie Rzeczypospolitej (bezsporny fakt znany z historii), to sama Rzeczpospolita była państwem normalnym - a nie narodowym! A po wojnie nagle zaczęła się moda na państwa narodowe... No to się mniejszości zaczęły stawiać. (Wiem, upraszczam, ale myślę, że wiadomo, o co mi chodzi.)

adam-j napisał:
To jest uproszczenie, ale skoro wiedza jest niewielka to muszę to uprościć by dotarło do pokolenia 1988-1990


Jestem o dekadę starszy, trochę się nawet interesuję historią (ale tylko amatorsko, i akurat nie historią Polski), a też nie miałem o tym pojęcia. Nie zapominaj więc o starszych rocznikach! Wink


Edit: tak sobie teraz pomyślałem, że skoro już wiem coś o tych panach (Dmowski i Haller), to mogę skomentować Twój post, który rozpoczął ten wątek.

Po pierwsze: nie kojarzyłbym endecji z LPR. Na tej samej zasadzie, na jakiej odradzałbym kojarzenie PiS (oraz np. Solidarności) z prawicą.

Po drugie: skoro w naszym kraju poziom wiedzy o Dmowskim i Hallerze jest tak mały, to dlaczego można by się spodziewać, że tak egzotyczne (powiedzmy to sobie wprost!) połączenie sił politycznych będzie miało duże poparcie?

Po trzecie: skoro Dmowski jest kreowany na oszołoma (podobnie jak JK-M), to dlaczego... (patrz punkt poprzedni).


Im dłużej nad tym myślę (a nie są to przemyślenia tylko z tych wyborów; raczej z ostatnich lat), tym bardziej dochodzę do wniosku, że problemem nie jest brak sił politycznych - tylko mentalność ludzi, którzy chcą socjalizmu. Oraz media, które tę mentalność bardzo skutecznie podtrzymują. Partie są tylko odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku: ludzie chcą socjalizmu, to partie im go obiecują - i dają. Gdyby ludzie nagle zachcieli wolnego rynku, to by się od razu zaroiło od gospodarczych liberałów na naszej scenie politycznej (oczywiście pełnego wolnego rynku to by nie wprowadzili, ale przynajmniej zaczęliby ciągnąć ten wózek we właściwym kierunku).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:33, 08 Lis 2007    Temat postu: TYTUŁEM WYJAŚNIENIA

Rzeczypospolita była obojga narodów, Niemców (w częsci zachodniej) i Rosjan (w częsci wschodniej) było niewielu na początku XIX wieku - polityka zaborców nam ich tu nasłała wielkopolska to w 99% osadnicy niemieccy czasów Bismarcka tworzyli tą "kulturalną mniejszość Niemiecką II RP".

Co do wschodu dopóki nie było agitatorów ZSRR i komunistów w takich ilościach Białorusini i Ukraińcy jakoś koegzystowali względnie bez wojny domowej w ramach II RP. Jak zwykle RASIJA nam zesłała radości pogromów i kłótni. Bo wmawiano Ukraińcom jaki to dobry jets komunizm a jaśnie pańska Polska im go odbiera. No to taki chłop Ukraiński czy Białoruski od razu dawaj z cepami i bronami jak LEPPER na ulice i wpieprzyć Polakowi...

Chodzi mi tylko o to by jakiś porządek był w każdym kraju najważniejszy jest obywatel narodowości danego kraju a poprawność polityczna widać do czego doprowadza w Holandii i Francji gdzie tworzą się enklawy islamu i całe miasteczka arabskie niepodległe policji i prawu. Tego zawczasu chcieli uniknąć CYWILIZOWANYMI metodami Endecy wysiedlając Niemców i Rosjan czyli wracając do stanu normalności gdzie Rzeczpospolita jest Narodów a nie Agitacji komunistycznej Smile
I RP tworzyli tłumacząc na dzisiejsze Polacy, Litwini i Ukraińcy ew. Białorusini w tej kolejności. Rosjan i Niemców poza uciekinierami, którzy nas lubili były śladowe ilości. Podział etniczny II RP pokazuje jak te proporcje zostały zmienione "dzięki zaborom" Very Happy tyle mam do powiedzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszuscik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Knurów

PostWysłany: Czw 17:39, 08 Lis 2007    Temat postu:

@adam-j
Wykładasz dobre lekcje historii! Dzięki!
Tego bym w szkole nie usłyszał :/
Możesz kontynuować, chętnie będę Twoje teksty czytał!
PS. już nie czuję, gdy rymuję xP



@TPJ: to w istocie tak jest, zakładając jak się dogadają między sobą partie.
Wiem, że ta ordynacja jest beznadziejna, ale nie zawsze tak się dzieje, często spotykamy posłów, którzy mieli po kilkaset tysięcy głosów, a niektórzy kilka tysięcy ;P. Zresztą zauważ, że "polytycy" z LPR mówili całkiem rozsądnym, UPRzątniętym językiem. Gdyby buraczyli i obiecywali dupłaty, gruszki na wierzbie itp. to do Sejmu by się dostali. A bez paktu z UPRem to nawet by ich znacznie częściej TV pokazywały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:36, 09 Lis 2007    Temat postu: JEST NA TO SPOSÓB!

internetowa lista głosujących LPR3 na przykład - wtedy każdemu by było po równo i większe szanse wejścia chociaż do senatu - widziałem jak stare mohery u mnie w mieście gdzie jestem zameldowany (Ciechocinek) spisywały tylko pierwsze 2 nazwiska z list LPR3 i dzięki temu Hoga[UPR-Toruń] i ten z LPRu gostek dostali prawie po równo ale i tak niewiele... Trzeba by na internecie reklamy wszedzie dać to już mamy spory kawałek elektoratu a co więcej trzeba ZNIECHĘCAĆ WIEŚNIAKÓW do wyborów oni zawsze lewice popierają. Licze, że w te parę lat Po sie zupełnie skompromituje!!
W ogóle te okręgi to jest kpina i tak wszędzie wygrywa PO i PiS a tam gdzie by mogło być inaczej to tragedia jeśli chodzi o podział terytorialny.
Tak w ogóle zbierzmy podpisy by zrobili próg wyborczy 2%
ile podpisów zebrano za karą śmierci - 140 000 o ile pamiętam Very Happy
Zróbmy akcję i zbierzmy podpisy o 2% LPR, PPP i cała masa planktonu nas poprze w nadziei, że zniszczymy tych złych liberałów z PO Twisted Evil hehe.
Trzeba to rozegrać bo lepiej startować samodzielnie -w sumie będzie większe poparcie. LPR by i tak nie weszło do sejmu i UPR, ale osobno więcej by może zebrały głosów niż wspólnie. Ludzie są idiotami (nie bądźmy naiwni sądząc inaczej) dlatego na złość nie zagłosowali na UPR bo sie z złym szatańskim Giertychem Korwin skumał. Tak w ogóle Bochnia pokazała jakie możliwości ma UPR i LPR jakby miał dostęp do mediów 11% to bardzo dużo w porównaniu do 1,3% faktycznego poparcia.

Ludzie nie rozumieją co się o nich mówi. A Giertych nie jest idiotą nazistowskim jak pokazują go media to jest "narodowy-pesudo-liberał" - oczywiście to gorszy wybór niż konserwatywny-liberał, ale działania LPR z ostatnich 2 kadencji wskazują pierwiastek wolnorynkowy ZNACZNIE MOCNIEJSZY NIŻ W PO - SERIO!
LPR już w czasach kiedy byli w opozycji do SLD usiłowała przemycić kilka ustaw ułatwiających życie przedsiębiorcom i ludziom mającym dzieci(ale zawsze to coś więcej niż nikt)!
PS. Mi jednak żal będzie Giertycha głównie dlatego bo uwielbiałem patrzeć jak czerwona ze złości była UE gdy oni byli w Sejmie - choćby z tego powodu trzeba było głosować na blok LPR3 oczywiście na posłów UPRu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszuscik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pią 15:21, 09 Lis 2007    Temat postu:

Wyjąłeś mi tę wypowiedź o Giertychu "spod rąk" xP.
Zapomniałeś dodać, że to Romek tak dobrze podsumował Kurskiego i lata "samych sukcesów" PiSu Razz
A to, że ludzie są idiotami to wiadomo od dawna. Gorzej jest teraz, bo na dodatek coraz mniej myślą i łatwiej uwierzą np. redaktorowi "wiadomości" niż najlepszemu przyjacielowi... ale to już całkiem inny temat... ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TPJ




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:11, 16 Lis 2007    Temat postu:

Oj, adam-j, przeczytałem Twoje wypowiedzi i ze smutkiem muszę przyznać, że albo czegoś nie zrozumiałem, albo jednak nam ze sobą zdecydowanie nie po drodze. Całe szczęście, że trochę ochłonąłem, bo bym odpowiedział znacznie ostrzej.

adam-j napisał:
(...) Tego zawczasu chcieli uniknąć CYWILIZOWANYMI metodami Endecy wysiedlając Niemców i Rosjan (...)


Jeśli Twoim zdaniem przymusowe wysiedlanie ludzi jest cywilizowaną metodą na rozwiązanie (jakichkolwiek) problemów, to ja dziękuję (za dalszą dyskusję, oczywiście).

Dla mnie przymusowe wysiedlanie ludzi jest oznaką barbarzyństwa, a nie cywilizacji. Ale dla mnie cywilizacja jest wówczas, kiedy szanuje się człowieka, jego godność i własność prywatną.

A o "wolnorynkowości" LPRu to się wypowiem w innym wątku.


oszuscik napisał:
Zresztą zauważ, że "polytycy" z LPR mówili całkiem rozsądnym, UPRzątniętym językiem.


Ależ zauważyłem. Podobnie jak zauważyłem, że POwszczycy też tak (czasami) mówili. Nie uwierzyłem w to ani jednym, ani drugim. I od razu wyjaśnię: gdyby tak od jutra p. Miller rozpoczął kampanię wyborczą z hasłami wolnorynkowymi, to też bym mu nie uwierzył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:09, 17 Lis 2007    Temat postu:

Nie zabardzo uśmiecha mi się zabawa razem z LPR, ale bardziej szanuję LPR niż PO. LPR to często idioci i neo-naziści bo nawet do faszystów czasem im daleko ale nie zmieniają poglądów a PO jest jak chorągiewka. Z LPR poprostu mozna coś ustalić a z PO tego się nie zrobi - najlepszy przykład - czym skończyły się próby dogadania się PO z UPR!?!?
Jak sie niema co się lubi to się lubi co się ma. Lepsze endeckie LPR niż neo-nazistowskie. Bo "endeckie" chociaż będzie dążyło do obniżania podatku i wielkiego "FUCK OFF" urzędasów od polskich przedsiębiorców.

PS. Może to reminiscencje działań niektórych wczesnych faszystów, bo wolny rynek na ogół działa pobudzająco na przedsiębiorczośc prywatną co zwiekszyłoby w naszych warunkach udział "polskich" przedsiębiorstw w "rynku" do czego dążą niby szeroko pojęci narodowcy. MI TO JEST BEZ RÓŻNICY czy patriota czy narodowiec będzie obniżał podatki; Najlepiej by to robił JKM, ale póki co niemamy na to szansy dlatego trzeba organizować akcje ulotkowe, gazetki i ogólnie jak gen. PATTON - ATAAACK (prowadzić ataki i agresywną agitację)!! I wszystkim: PO, LPR, PiS, LiD każdemu wg. zasług przysolić - ludziom się wtedy oczy otworzą!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:50, 28 Sty 2008    Temat postu: CO DO WYSIEDLEŃ

"przymusowe wysiedlanie ludzi jest cywilizowaną metodą"
OTÓŻ TAK.
Bo w 1831 Niemców w Wielkopolsce, na Górnym Śląsku a nawet na Opolszczyźnie było ZNACZNIE MNIEJ NIŻ W CZASIE GERMANIZACJI.

Wiesz ile SETEK TYSIĘCY Polaków wyjechało na długie lata do Francji, USA i Anglii w latach 1831-1900?

To był eksodus, zwłaszcza w rejonach, które Niemcy przekabacili na swoje
No i teraz wyobraź sobie w 1918 roku taka Polonia w USA czy Alzacji czyta "Państwo Polskie po 123 latach niewoli odzyskuje niepodległość". Przyjeżdżają na ich ŚWIĘTĄ OJCOWIZNĘ do Opola, Poznania, Piły, Gdańska na Mazury i Kaszebe... A tu szkopy pokazują im kwitek od Bismarcka.

To było powodem ciągłej wojny podjazdowej w czasach sanacji i plebiscytów. Przesiedlania sie ciągle w czasach II RP i wywłaszczania wzajemne przed sądami... Gdyby w 1920 roku w Wersalu Endecja wytargowała swój pomysł i jednym dekretem by nieproszonych gości (NIE NALEŻĄCYCH NIGDY DO TYGLA ETNICZNEGO I RP) wywalono - to w ogóle by nie było problemów narodowościowych, które nękały II RP

Nie było by rosyjskich komunistów na wschodzie, którzy wkółko mącili w głowach chłopom Białoruskim i Ukraińskim a na zachodzie nie byłoby V kolumny i nastawionych roszczeniowo kolonizatorów Bismarcka (TYLE)

Ja nie jestem wrogi wobec naszych braci Ukraińców, Litwinów czy Białorusinów (żylismy razem względnie w jednym miejscu od 700 lat), jestem wrogiem naszych odwiecznych wrogów.

Niemcy i Rosjanie wara od naszej własności I TYLE... własność jest rzeczą świętą a jak ktoś się panoszy na nie swojej ziemi, zasiedlony tu w czasie NIEWOLI i jeszcze po przegranej wojnie no to jak sie nie denerwować? Gdzie tu sprawiedliwość i prawo zwycięzcy?

Jak nam ktoś kradnie ziemię i zasiedla na niej obcych ludzi to mamy prawo ich spłacić i wysiedlić! To jak z budową autostrady w dzisiejszych czasach. Jest to interes państwowy Razz wyjątkowo tutaj nie mam żadnych skrupułów typowych dla liberałów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciej Szołtysek




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:28, 28 Sty 2008    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maciej Szołtysek dnia Pią 0:11, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:39, 29 Lut 2008    Temat postu: wina Anglików - no tak.

nie chciałem tutaj tego pisać, ale skoro zeszło na Anglików to niema co owijać w "corectness" zgadzam się.

Prawda jest taka, że w Wersalu Anglia ze swoim wydumanym masońskim uprzedzeniem do Słowian (podobnie jak w Jałcie tchórzliwy Roosvelt) chciała dla nas jak najgorzej. Wyobraźcie sobie III rzesze okrojoną o kawał wysiedlonego z "bismarckowców" pomorza, mazur, śląska. Prowadzenie działań wojennych 1.IX.1939 byłoby trudniejsze bo granica do obrony byłaby dużo prostsza gdyby ciągnęła się od Brzegu n. Odrą przez Gorzów Wlkp do Kołobrzegu, w którym jeszcze w czasach Hitlera NADAL było 20% Polaków.
Po drugie obrona w wersji z wysiedlonymi osadnikami czasów Bismarcka. Byłaby znacznie prostsza bo ludności "Niemieckiej" nie byłoby 30% tylko jak zawsze od wieków 10% a nawet 5%. A 5 kolumna to dzieło POTOMKÓW tych "patriotyczynych osadników Bismarcka"

PS.
Niemcy mają swoją propagandę, widzę, że część Ślązaków wierzy w niemieckość (a raczej okłamane badania etniczne) ziem, które nie przypadły Polsce po 1918.

Plebiscyt to był szwindel ustalony przez Anglików. Jestesmy wrogami d***kracji więc nie powołujmy się na plebiscyt robiony w czasie wojny z ZSRR bo to żart. W Wielkopolsce Polacy po prostu zrobili burdel w 1918 i wywalili zarazy ile się dało. (tłumacząc na współczesne UE-czasy przesiedlili nielegalnych imigrantów z zachodu z ich dobytkiem i krzyż na drogę)

Wojna to straszna rzecz, ale rozliczenie zbrodni jest potrzebne bo uniknęlibyśmy II wojny gdyby raz na zawsze problem Niemiec załatwiono w 1918 radykalnie po Korwinowemu. Własność jest święta i jeśli w księdze wieczystej jest mazur, kaszub czy Polak to jemu powinna zostać zwrócona ziemia AUTOMATYCZNIE po 1918 roku a Niemiec niech wraca na swoje. Nikt ich tu na siłę nie przesiedlał!

PS2. FUTURISTIK
Patrzcie jak Niemcy jątrzą w Kosovie...
jednym z pierwszych krajów który uznał Kosowo były Niemcy, oni chcą doprowadzić do III wojny, lub do Zimnej Wojny, po to by znowu mieć wielką władzę jak kiedyś. Rządzenie w UE im nie wystarcza, to naród chory na socjalizm, a wspomniana gdzieś "odrębność kulturowa landów" jest obecnie martwa. To nacjonalistyczny moloch wierzący ślepo we władzę. Bohaterem tam jest Bismarck - socjalista i twórca zbrodniczego systemu ubezpieczeń z którego sfinansował upadek Europy.

W Polsce takie podejście się dopiero rodzi. Na to nie można pozwolić!

Dobra teraz możecie mnie rozdziobać za oszołomstwo albo, że jestem nacjonalistą czy uprzedzonym do miłujących pokój teutonów.
Na dziś dzień mogę jedynie stwierdzić, trzymajmy ziemie "odzyskane" jak najmocniej bo innych nie dostaniemy przez najbliższe 20-30lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciej Szołtysek




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:14, 01 Mar 2008    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maciej Szołtysek dnia Pią 0:01, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uprgliwice.fora.pl Strona Główna -> Polityka bieżąca i nie tylko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin