Forum www.uprgliwice.fora.pl Strona Główna

 Kwestia odzyskania Kresów Wschodnich
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Towfik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 2:22, 03 Sty 2008    Temat postu:

Źle się stało, że Stalin ukradł nam te ziemie, ale prawdziwym paradoksem historii jest to, że powstało tam "państwo Ukraińskie". Państwo-kraj, ciężko to właściwie obiektywnie określić - jakiś rozbity i skłócony z samym sobą twór. Kraj, który na swoich "hrywnach" ma wizerunki Chmielnickiego i Krzywonosa, którego "ministerstwo kultury" zajmuje się niszczeniem wszystkiego co jest starsze niż 40 lat. Byłem, widziałem - zamki, pałace, zabytkowe ratusze, poobdzierane do gołych ścian, wszystko co w nich było powyciągano i albo spalono, albo powywożono na drugi koniec Ukrainy i pozamykano w piwnicach. Przykładowo, w całkiem nieźle zachowanym zamku w Zbarażu powitają was gołe ściany - białe, otynkowane. Zamek stoi, ale "kto go zbudował - najstarsi Kozacy nie pamiętają". Aż dziw bierze, że nie przybito na nim kamiennej tablicy mówiącej o tym, że pochodzenie zamku jest nieznane a w momencie gdy pierwsi Ukraińcy przywędrowali w to miejsce 3000 lat temu (jak nie wcześniej), zamek już stał pusty i nikt się do niego nie przyznawał. Tak samo ze WSZYSTKIM, co przedstawia jakąkolwiek wartość historyczną - jeżeli cmentarza Łyczakowskiego te prymitywy jeszcze nie zalały gównem, to tylko dlatego, że nie mają na to pieniędzy. Bida u nich straszna, taki syf jaki mają na "zachodniej Ukrainie" pozostawić po sobie może tylko Socjalizm.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Towfik dnia Czw 2:25, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam 860915
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:29, 03 Sty 2008    Temat postu:

Podobno mieszkanie w Kijowie można kupić już od 500-100$ za m2. W sumie dane są z 2005, więc bliższy prawdzie powinien być ten tysiąc. Wink We Lwowie ceny powinny być podobne. A za taką cenę trudno dostać coś np. w Gliwicach. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radosław Chwistek
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 0:00, 06 Sty 2008    Temat postu:

Nie mogę znieść jak piszecie o wojnie i jak niektórzy z Was tak na nią czekają z utęsknieniem. Czy wiecie czym jest wojna? To największe zło jakie istnieje. Coś niewyobrazalnie potwornego. Powinniście dziękować Bogu lub losowi za to, że żyjecie w pokojowych czasach. Wojny powinniśmy unikać za wszelką cenę, jest to całkowita ostatecznośc i tylko wojna obronna ma jakikolwiek sens.
Cała Uraina, Białoruś i Litwa nie jest warta śmierci ani jednego człowieka (nie wazne jakiej narodowości) poległego na wojnie.

Nigdy więcej wojny!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Radosław Chwistek dnia Nie 0:01, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Liduk
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie 0:28, 06 Sty 2008    Temat postu:

"Nigdy więcej" to myślałem, że mówi inna organizacja Razz

Jedynym skutecznym sposobem zaprowadzenia pokoju jest wojna. Sęk w tym, że w sprawie Kresów wojny dotąd nie toczyliśmy, zatem wciąż istnieje inna droga.
Z prawnego punktu widzenia wszystko jest możliwe i różne korekty, ale oczywiście o wiele mniejsze miały już miejsce.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj oczywiście mamy porozumienia, ale kto powiedział, że nie da się namówić obecnych mieszkańców Kresów, by przyłączyli się do Polski. Nawet można, by instrumentalnie potraktować fakt "przynależności do Unii i wynikających z tego dobrodziejstw" Laughing
Wystarczy myśleć, a kwestie majątkowe na tamtych terenach można by z powodzeniem załatwić potem.


Jest rzeczą oczywistą, że rewizjonizm w kwestii granic wcześniej czy później musi powrócić. Państwo, które utraci cenne dla siebie terytoria prędzej czy później się o nie upomni. Nawet po I rozbiorze zaborcy byli tego świadomi, między innymi dlatego z takim zacięciem uniemożliwiali dokonanie reform.

Teraz wmówiono ludziom, że to co postanowił Roosvelt, Churchill, a przede wszystkim STALIN to już koniec i nic się nie zmieni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 18:56, 06 Sty 2008    Temat postu:

Najgorzej jest właśnie z tą propagandą Neutral
Od małego, gdzie człek nie spojrzy to widzi " zadowolonego z życia Europejczyka", szczęście każą mu uosabiać tylko z byciem w UE, a historia Ojczyzny... nie jest jakąś wartością, którą należy od małego wskrzeszać wśród Polaków, to tak z mojego punktu widzenia, np, kiedy dowiedzialam się że Kresy powinny być nasze (a nie powiem wam, wstyd ; p) , bo o tym się nie mówi po prostu, ważniejsze są PRAWA MNIEJSZOŚCI. Wszyscy chyba rzygają już paplaniem o biednych homosiach, Niemcach , żydkach itp.
Tak propos niesamowicie spodobał mi się utwór M. Grechuty " Ojczyzna". : )
Powrót do góry
Michał Liduk
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie 23:19, 06 Sty 2008    Temat postu:

No właśnie, zresztą taka propaganda - co do istnienia aktualnych granic - była siana odkąd szersze kręgi ludzi zaczęły się czymś interesować, czy nauczyły się czytać. Po Kongresie wiedeńskim mówiono, że już nic nie ma prawa się zmienić, a jednak... Tyle, że wcześniej z braku odpowiednich środków technicznych i faktu, że odsetek analfabetów był całkiem spory nie przybierało to aż takich rozmiarów jak obecnie i łatwiej było myśleć inaczej(zakładając oczywiście, że się tym analfabetą nie było Razz ). A większość osób nie myśli nad podawanymi informacjami o wspaniałości Unii czy innymii przyjmuje je bezkrytycznie.

Zgadzam się, całkiem przyjemna piosenka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radosław Chwistek
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 14:58, 07 Sty 2008    Temat postu:

Wracając do tematu:

Gdy sie udało nakłonić naszych sąsiadów do oddania nam Grodna, Brześcia i Lwowa, to byłby to ogromny sukces. Ja by sie czuł wtedy w pełni usatysfakcionowany, ale wiem, że nawet tyle nikt nam nie da dobrowolnie. To jest utopia i ułuda bo nikt nam nawet marnej wioski za darmo nie odda.
A rozwiazanie siłowe nie wchodzi w rachube. Nigdy nie poszedłbym mordować ludzi i samemu czekać na kulke w imię jakiegoś idiotycznego przesówania granic. Gdyby ktoś na nas napadł, albo jakby przyszło walczyć o odzyskanie niepodległości, to chwyciłbym za broń, ale głupim wojnom mówie stanowcze NIE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Liduk
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pon 18:57, 07 Sty 2008    Temat postu:

Ja nie twierdzę, że byłoby to proste, ale możliwe owszem.

Czyli jakby Polska miała obszar hmm Księstwa Warszawskiego to opłacałoby się walczyć o odzyskanie reszty ziem ?
A może dopiero jakby pozostał obszar Królestwa Polskiego po Kongresie Wiedeńskim?
Jak małą Polska musiałaby mieć powierzchnię, żeby opłacało się Twoim zdaniem walczyć o odzyskanie pozostałych ziem? Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Michał Liduk dnia Pon 19:00, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszuscik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Knurów

PostWysłany: Pon 23:19, 07 Sty 2008    Temat postu:

Moim zdaniem trzeba rozszerzać granice państwa, gdy jest normalne tzn. liberalne, a najlepiej niedemokratyczne. Bo po co siać beznadzieję? Taką jak w III RP? Tak w ramach patriotyzmu? Żeby mieć więcej ziem i aby ładniej wyglądało na mapie?!
Znacznie lepsza byłaby moja koncepcja sprzed ~roku, tzn. odłączyć na ile się da Śląsk od Polski (myślałem nad wstąpieniem do RAŚ, na szczęście mi przeszło) i tworzyć tutaj małe królestwo. Łatwiej chyba stworzyć mniejsze państewko (nawet jeśli jest demokratyczne) i ukształtować tak jak obecnie chcemy Polskę (my - UPR), niż taki wielki twór jakim owa RP jest Wink.
Jakieś propozycje co do objęcia posady Króla Śląska? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radosław Chwistek
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 6:13, 08 Sty 2008    Temat postu:

Michał Liduk napisał:

Czyli jakby Polska miała obszar hmm Księstwa Warszawskiego to opłacałoby się walczyć o odzyskanie reszty ziem ?
A może dopiero jakby pozostał obszar Królestwa Polskiego po Kongresie Wiedeńskim?
Jak małą Polska musiałaby mieć powierzchnię, żeby opłacało się Twoim zdaniem walczyć o odzyskanie pozostałych ziem? Smile


Na znacznie mniejsza niż obecnie.

Mamy kawał ziemi i jakoś nie bardzo nam wychodzi rządzenie nim, a co dopiero większym krajem.
Jedyne czego mi brakuje to jak już mówiłem Lwów, Grodno i Brześć, to już było perfidne hamstwo, że na te miasta zabrali, ale jestem w stanie z nich zrezygnować i imię pokoju.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Radosław Chwistek dnia Wto 6:26, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam 860915
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:16, 08 Sty 2008    Temat postu:

Jeżeli ktoś chce odłączyć Śląsk od Polski, to nie jest Polakiem i nie powinien należeć do polskiej partii politycznej, bo wygląda to co najmniej na szpiegostwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszuscik
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Knurów

PostWysłany: Wto 18:01, 08 Sty 2008    Temat postu:

Marzenia są dla mnie jedyną płaszczyzną, w której mam nieograniczoną wolność, ale nie staram się ich wprowadzać w życie. Była nawet taka piosenka: "Mam marzenie i doskonale wiem co z nim robić, systematycznie rzucam sobie kłody pod nogi".
Po jakimś czasie zmądrzałem i jak pisałem jest to pomysł sprzed roku i nieaktualny, lecz w ramach uwolnienia weny tutaj to wySpamowałem Razz.

Jeśli komuś nie pasuje ostatni post to niech admin skasuje, no problem. Ja chyba takiej możliwości nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Liduk
Młodzieżówka UPR



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Wto 19:55, 08 Sty 2008    Temat postu:

Radosław Chwistek napisał:
Michał Liduk napisał:

Czyli jakby Polska miała obszar hmm Księstwa Warszawskiego to opłacałoby się walczyć o odzyskanie reszty ziem ?
A może dopiero jakby pozostał obszar Królestwa Polskiego po Kongresie Wiedeńskim?
Jak małą Polska musiałaby mieć powierzchnię, żeby opłacało się Twoim zdaniem walczyć o odzyskanie pozostałych ziem? Smile


Na znacznie mniejsza niż obecnie.

Mamy kawał ziemi i jakoś nie bardzo nam wychodzi rządzenie nim, a co dopiero większym krajem.
Jedyne czego mi brakuje to jak już mówiłem Lwów, Grodno i Brześć, to już było perfidne hamstwo, że na te miasta zabrali, ale jestem w stanie z nich zrezygnować i imię pokoju.


A moim zdaniem jest to kwestia zasady. Jeżeli Polska jest pozbawiona jednej ze swych integralnych części, to bez względu, która by to część nie była, nie można tego pozostawić w spokoju.
Zresztą nie jesteśmy jedyni.
Na Węgrzech bardzo silne są takie ruchy, a jak ktoś spojrzy na mapę sprzed 1918 to zobaczy jak wielkie były wówczas Węgry w porównaniu do powierzchni obecnej. Wtedy miały 320 tys km ponad powierzchni, teraz mniej niż 100.

Też myślałem, w ten sposób, że niefajnie rozszerzać ten polski socjalizm dalej, bo państwo ukraińskie jakby nie patrzeć, jest zdecydowanie bardziej wolnorynkowe, ale w sumie to kolejność mniej mnie interesuje. A może właśnie po przyłączeniu Kresów ich mieszkańcy rozpoczęliby ogólnonarodowy przewrót przeciw wysokim podatkom Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adam-j




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:37, 10 Sty 2008    Temat postu: NA ZOGNIENIE DYSKUSJI :D

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja staram się być "umiarkowanym narodowcem" bo patriotyzm ok, ale narodowe motywy kojarzą mi sie z socjalizmem, tyle, ze narodowym. A KAŻDY SOCJALIZM PSUJE DUCHA NARODU co najlepiej widać po komentarzach do tego artykułu pisanych przez słabych moralnie ludzi, którzy nie mają swojego zdania a wiedzę opierają na plugawych źródłach z czasów Gomułki i Gierka. Nawet nie zadali sobie trudu by poczytać. A ja poczytałem oj poczytałem i wiem dlaczego AK i NSZ współpracowały z wehrmachtem, bo z SS to pojedyncze przypadki były i to krytykowane w samym AK (wydano wyroki śmierci)

A wracając do Lwowa i Nowogródka, Grodna bo jak szaleć to szaleć.
1. Ja nie chcę wojny, ale wojna i tak będzie bo stagnacja zawsze prowadzi do wojny. Historia panowie Historia najlepszym nauczycielem polityki!
2. Mam nadzieje, że wojna nie wybuchnie bo znowu Polska na tym ucierpi a już widok syfiatej Warszawki (bo Warszawa skończyła się jako miasto/urbanistyka/architektura/społeczność w 1944/5) doprowadza mnie do palpitacji serca i nie chcę by znowu jakiś nazista czy inny komuch odbudowywał jakiekolwiek POLSKIE miasto wg. "swoich wizji". PO PROSTU NIE CHCĘ BY W CIĄGU TYCH 100 LAT KTOŚ NAM PRZESZKADZAŁ W DOPROWADZANIU TEGO KRAJU DO NORMALNOŚCI CZYLI stanu chociaż nie zawstydzającego dokonań I i II RP.

3. Jeśli wojna nie wybuchnie (MIEJMY TAKĄ PŁONNĄ NADZIEJE) marzy mi się Ukraina i to jak najszybciej w UE - a dlaczego? No właśnie dlatego by chore prawo i biurokracja Ukraińska musiała się dostosować do tej chorej biurokracji z UE, która jest nam na rękę w sprawach własności i odzyskania mienia. A...Moi znajomi z Gliwic czy Kujaw mogli odzyskać kamienice na wschodzie. A jak masz własność a inni nie mają to już masz władzę nad czyimś losem!

4. Reasumując Turcja w UE - NIE, Ukraina w UE - TAK. Co więcej lepiej jak UE się rozpadnie sama gospodarczo, niż ma to przypieczętować jakiś konflikt a im więcej "egzotyki" w UE tym szybciej się rozsypie i to bez ingerencji z zewnątrz - która nam grozi ze strony Rosji - ten kraj zawsze stanowił zagrożenia dla cywilizacji.
Nie oszukujmy się UE zniknie albo wtedy gdy ktoś ją zaatakuje słabą, albo jak my ją popsujemy tak, że sie nie da naprawić. Opcja II jest tą optymistyczną - a na pewno jakaś z tych opcji dziejowych będzie miała miejsce. Rzym upadł od Socjalizmu, Prusy przegrały wojnę I, ZSRR upadło od socjalizmu, UE też upadnie - oby stało się to bez III wojny światowej gratis. Myślimy REALNIE jak nazwa partii, którą popieramy prawda Very Happy?

5. No a jak UE upadnie a na Ukrainie będą nasi ludzie to ta część Ukrainy podobnie jak Katalonia, Kraj Basków czy Szkocja w Anglii będzie miała swoją odrębność, czyli już wróciliśmy do stanu z czasów I RP. A jak coś jest odrębne i ani my ani Ukraińcy nie będa tam maczać palców no to jest to okazja by ten region odzyskał dawną świetność a prawowici właściciele stopniowo wrócili na włości.

To tyle na dziś przemysleń - mam "trochę" roboty więc na szybko to napisałem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 15:45, 11 Sty 2008    Temat postu:

UE sama sobie dołki kopie , propagując likwidację podstawowej jednostki społecznej - rodziny. ( W Szwecji 70 % "rodzin" jest jednosobowych ( o_o) )
Poza tym mnóstwo na zachodzie lewactwa, a oni się nie rozmnażaja ; D
Tylko ile jeszcze potrwa to trucie socjalizmem? ; (
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uprgliwice.fora.pl Strona Główna -> Ekonomia i światopogląd Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin