Dolina Rospudy

Radosław Chwistek

Chciałbym tu poruszyć problem ochrony środowiska i szeroko rozumianej ekologii na przykładzie Doliny Rozpudy.

Moim zdaniem ochrona środowiska naturalnego jest bardzo ważna. Ludzkość wystarczająco już zdewastowała naszą planetę, a każdy krok dalej w tym kierunku może się okazać katastrofalny z skutkach i doprowadzić do nieodwracalnych zniszczeń. Dlatego też myślę, żę najlepszym rozwiżaniem problemu Rozpudy jest jak najszybsze rozpoczęcie budowy obwodnicy po zmienionej trasie.

A Wy co sądzicie?

adam-j

zmieniona trasa jest gorsza dla środowiska bo jest na granicy ekosystemów. Jedyny jej plus, że mniej szpeci krajobraz, ale spytajmy się czy jesteśmy lewakami czy prawicą. Lewacy protestują bo im sie nie podoba ale nie biorą pod uwagę, że zwierzęta pod tą WIELKĄ DŁUUGĄ estakada mogą swobodnie chodzić a w innym miejscu jest większa migracja a do tego jeszcze mniejszy obszar gdzie zwierzęta mogą sobie przechodzić. No niestety ta trasa jets do bani ale jest lepsza niż ta wytyczona przez ekologów (tak słyszałem i wyczytałem do tego z gazety)
PO DRUGIE Smile

postęp zniszczył środowisko, ale tylko dalszy postęp je uratuje!! najlepszy przykład parki narodowe Ameryki zamiast wycinać drzewa kapitaliści wpadli, na pomysł ej może na nich zarobimy i przy okazji uratujemy środowisko troche
no i proszę Very Happy

pierwszy park narodowy w USA to 1882 (albo wcześniej 1876 dokładnie nie pamiętam) a w Europie nawet Szwedzki Sarek to dopiero ok. 1900

Gość

Poza tym, czemu UE ma się nam wpieprzać w jakąś tam dolinę, Francja rozwaliła sobie coś w rodzaju "mega rospudy" budująć w poprzek niej most. Ktoś zawetował?

Hah, ciekawe ile ekolodzy połamali gałęzi siedząc na tych drzewach xD

Paweł Kudelski

Po pierwsze panie Radku nie RoZpuda tylko RoSpuda. Po drugie, uważam, że tereny unikatowe należy chronić chociaż by ze względu na to, ze nigdy nie wiemy jakie rzadko spotykane substancje uda nam się wyodrębnić z występującej tam flory i fauny, czy na jakie nietypowe zachowanie natrafimy. A są to rzeczy dla nauki bardzo istotne. Po trzecie faktycznie Parlamentowi Europejskiemu nic do tego czy na terenie własnego kraju budujemy sobie jakąś dróżkę tu czy tam. Nasza sprawa i niech nosa w to nie wściubiają, bo mogą w tenże kinol oberwać. Po czwarte i chyba najważniejsze, nie podoba mi się uczynienie z doliny Rospudy symbolu walki między dewastująca przyrodę prawicą a lewackimi obrońcami zieleni. Należało przeprowadzić otwarty przetarg i zrealizować jego wynik nie uginając się nawet na milimetr. Każde podjęcie negocjacji z zielonymi to oznaka słabości i pożywka dla mediów.
Z terrorystami się nie dyskutuje!

Radosław Chwistek

Ja też nie zgadzam się z tym, żeby UE wtrącała się w naszą politykę, ale to nie powód, żeby im robić na złość kosztem przyrody! Nie jestem żadnym lewakiem ani zielonym tylko miłośnikiem przyrody, i szczerze mówiąc wolałbym, żeby ta obwodnica w ogóle nie powstała niż żeby przebiegała przez środek Rospudy (dzięki za poprawienie).

A zbudowanie mostu nad doliną nie jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem ponieważ jest to droga o bardzo dużym natężeniu ruchu więc spaliny zatrują to miejsce. Ponadto hałas przejezdzających pojazdów skutecznie wypłoszy z tamtąd wszystkie zwierzęta. Co wiecej z pewnością bedzie tam się zatrzymywać wielu ludzi, wszak miejsce jest piękne, a wiadomo jacy ludzie są. Wyrzucają śmieci gdzie popadnie

elPablo

Radosław Chwistek

Pablo mówiąc "aktywnie wytwarzającego PKB" miałem na myśli kazdego, kto zarabia pieniądze i płaci podatki. Nie tylko bogatych